Nowe życie starej taczki
- justyna-rataj
- 27 lip 2018
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 7 kwi 2019
Jak to z wieloma rzeczami bywa, nie ważne z jakiego materiału są wykonane - prędziej czy później ich żywot dobiega końca. Tak też było z naszą taczką, która służyła nam dobre kilkanaście lat, postanowiliśmy jednak dać jej nowe życie i tak oto powstała całkiem ciekawa kompozycja :)

W taczce zasadziliśmy:
Fioletowe agapanty
- lubią półcień lub słońce, częste nawadnianie, glebę gliniastą z dodatkiem piasku lub torfu, nie zimują,
Różową pelargonię bluszczolistną
- nie ma zbyt dużych wymagań, lubi żyzną glebę, odporna na trudne warunki pogodowe,
Żółtą sanwitalię
- lubi słońce, lekko kwaśną glebę oraz wymaga regularnego podlewania,
oraz pomidory, dla których zabrakło miejsca w warzywniaku i szklarni. Ponadto niedawno pojawił się tam również ogórecznik.


Do całej kompozycji dodaliśmy starą konewkę oraz ręczny pług, pomiędzy sanwitalią można też znaleźć metalowego koguta, nadającego jeszcze więcej wiejskiego klimatu :)

Comments